Zielone Numery Stolików z Leśnym Motywem | Dekoracja na Weselny Stół | Eteryczne nr 6

Opinia całości

W maju zamawiałam zaproszenia, cała komunikacja z ziałem jakoś w miarę, szkoda tylko, że czasem nie stosują się do podanych uwag, co byśmy chcieli aby zmieniono... czasem trzeba pisać kilka razy tą samą uwagę, przez to czas oczekiwania na akceptacje się bardzo wydłuża, bo Państwo odpisują tylko do godziny 14. Dwa tyg przed ślubem zamówiłam winietki i buteleczki na nalewki i plan stołu oraz numery na stół. Nie mogłam zamówić tych rzeczy szybciej bo nie wiedziałam ile gości będzie. Tym razem bardzo dokładnie poświęciłam uwagę, i w zamówieniu na stronie opisałam wszystkie uwagi. Szkoda , że połowy nikt nie przeczytał bo musiałam wszystko jeszcze raz opisywać mailowo przy korektach. Oczywiście znów wszystko się przedłuża, aż byłam zmuszona wziąć expres, który tak się przedłużył, że paczka dotarła do mnie 1,5 dnia przed ślubem... Doszło nawet do takiej sytuacji, że musiałam zadzwonić do firmy i zapytać się dlaczego w kółko są ignorowane moje uwagi i dlaczego dostaje co wiadomość poprawioną tylko jedną rzecz, a jak jakaś była już ok, to jest znowu zmieniona... Ludzie rozumiem, że macie dużo zamówień, ale to co robicie jest już celowym wydłużaniem sobie czasu na pracę, kosztem innych którzy się stresują wszystkimi przygotowaniami. Nie wspominam miło tej współpracy... Co do zaproszeń też eteryczne nr6, to koperty na zgięciach mogły by być bardziej solidne o łatwo się drą, do wykonania winietek nie mam zastrzeżeń, jak i do numerów na stoły, przy planie stołu kartka która przyszła była zagnieciona, ale nadawała się do użycia. Buteleczki na nalewkę już gorzej.. jak nie etykietka zdarta to butelka wyszczerbiona lub całkowicie stłuczona szyjka... Co mnie zszokowało to to, że winietki i plan stołu oraz reszta papierowych rzeczy przyszła starannie zapakowana i owinięta w folie bąbelkową, zaś szklane buteleczki poporstu przełożone cienkim kartonem, butelki sobie dzwoniły i latały po całej paczce. Całe szczęście, że dodajecie zazwyczaj w zapasie dodatkowe sztuki, choć np buteleczek zamówiłam i tak więcej, nie została mi ani jedna, wszystko na styk...